10 powodów dla których magia nie zawsze działa (część 1)

(źródło grafiki: http://rebloggy.com)

1. Nieodpowiedni czas wykonywania rytuału:

Księżyc podlegający nieustannym przemianom ma istotny wpływ na wszelkie magiczne zabiegi. Przykładowo nie przyciągniemy do naszego życia energii pieniądza w czasie, kiedy Księżyca ubywa. Skutki takiego rytuału mogą być zgoła odmienne od zamierzonych, chyba, że w tym czasie zdecydujemy się np. na rytuał pozbycia się długów. Oczywiście są sytuacje, kiedy po prostu nie ma czasu na czekanie do odpowiedniej fazy Księżyca czy nawet dnia- warto wówczas jeszcze raz przeanalizować wybrany rytuał i ewentualnie spróbować zastąpić go innym, np. takim, który wyda nam się bardziej bezpieczny i adekwatny.

2. Nieodpowiednie miejsce i/ lub nieodpowiedni wybór składników:

Miejsce, w którym zdecydujemy się odprawić nasz rytuał, powinno być czyste, ciche i spokojne. Pamiętajmy, że czarowanie to tak naprawdę praca z energią, dlatego istotne jest, aby nic nie zakłócało jej przepływu. Trudno odpowiednio skupić się, gdy za drzwiami pokoju kłócą się domownicy, albo jeśli nieustannie dzwoni nam komórka lub została nam zaledwie godzina do wyjścia z domu. Z kolei jeśli zdecydujemy się na miejsce w plenerze, wybierzmy jakieś ustronne, takie, w którym czujemy się bezpiecznie i w którym jesteśmy niewidoczni dla ciekawskich spojrzeń przypadkowych przechodniów.

Kolejna sprawa to składniki, których chcemy użyć w naszym rytuale. Odpowiednie kamienie, zioła, kolorowe świece czy kadzidła, nie tylko wzmocnią naszą energię, ale i skutecznie pomogą nam w realizacji naszej prośby. Nie osiągniemy zamierzonego celu, jeśli zdecydujemy się na syntetyczne olejki czy sztucznie perfumowane kadzidełka- magia działa na subtelnym poziomie energii, dlatego też dym, który powstaje w trakcie spalania  tylko w pełni naturalnych olejków eterycznych czy kadzideł, wydziela odpowiednie wibracje, stając się idealnym nośnikiem dla energii naszej prośby czy intencji.

Korzystając z kamieni musimy pamiętać nie tylko o ich oczyszczeniu i odpowiednim naenergetyzowaniu, ale także o...zaprzyjaźnieniu się z nimi. Kamienie to również czujące istoty, dlatego okażmy w kontakcie z nimi dobre intencje i czyste serce, a wówczas w piękny sposób się nam odwdzięczą. Z kolei zbierając rośliny do naszych celów, wybierajmy te, które są zdrowe i rosną z dala od ruchliwych ulic. Okażmy szacunek i wdzięczność Duchom Natury, poświęćmy swój czas i energię, aby w pełni świadomie, z uwagą i odpowiednią intencją skompletować wszystkie magiczne składniki. Dzięki temu zwiększamy szanse na pomyślne rezultaty naszych działań.

3. Brak odpowiedniej świadomości:

Pełna świadomość naszych pragnień często jest kluczowa. Zastanów się więc wcześniej, czego naprawdę chcesz i czy jesteś gotowa na to, aby te pragnienia urzeczywistniły się w Twoim życiu. Dopiero wówczas możesz przystąpić do wykonywania zaplanowanego rytuału: uważnie, z pełną odpowiedzialnością i z pełnym wykorzystaniem wszystkich pięciu zmysłów. Skup się na swoich doznaniach i odczuciach, i osadź się tu i teraz, całkowicie w teraźniejszości.

4. Nieodpowiedni wybór rytuału:

Obecnie w internecie czy książkach poświęconych magii znaleźć można mnóstwo gotowych rytuałów. Wybór jest ogromny, dlatego warto odpowiednio wcześniej wybrać taki, który będzie w zgodzie i harmonii z naszym wnętrzem. Nie wybierajmy więc rytuału, którego nie rozumiemy, nie kierujmy swoich próśb do bóstw, których nie znamy, które są obce naszej kulturze, chyba, że wcześniej zgromadzimy chociażby podstawową wiedzę na ich temat. Dobry, a co za tym idzie- skuteczny rytuał, to taki, który jest względnie prosty (prostota działań pozwala na łatwiejsze skupienie i ukierunkowanie własnej energii), przemawia do naszej podświadomości i jest w zgodzie z tym, co podpowiada nam nasza intuicja i serce.

5. Nieodpowiednia postawa:

Często podczas rytuału ofiarowuje się coś istocie duchowej, którą prosimy o pomoc. Może to być symboliczne zapalenie kadzidełka, które dane bóstwo lubi, kilka kropli wina lub miodu, określony owoc itp. Bardzo istotne jest w tym czasie nasze nastawienie. Pamiętajmy, rytuał nie jest transakcją wymienną, nie oczekujmy zależności opartej na zasadzie przekupstwa. Ta symboliczna ofiara to nasz prezent- ofiarujmy go więc z nadzieją i radością w sercu.