środa, 10 czerwca 2015

Oddech czterech żywiołów- medytacja

Poniższa praktyka oddechowo- wizualizacyjna pochodzi z tradycji sufickiej, którą zachodniemu światu przekazał Hazrat Inayat Khan. Sufizm to po arabsku po prostu mistycyzm, czyli poszukiwanie i bezpośrednie doświadczanie Boga  jako uniwersalnej miłości przenikającej cały Wszechświat.

Medytacja czterech żywiołów pomaga nawiązać kontakt energetyczny z ich wibracją i równocześnie zrównoważyć ich moc na poziomie naszego umysłu, co z kolei prowadzi do pozbycia się napięć, oczyszczenia  i wewnętrznej harmonii. Medytację zaleca się przeprowadzać w pozycji siedzącej (możesz się oprzeć, aby było Ci wygodniej), raz dziennie. Wykonuje się cztery cykle, po pięć oddechów na żywioł, przy czym oddech powinien być pełny, głęboki i świadomy. Pracujemy od najcięższego do najlżejszego elementu, czyli w kolejności: Ziemia, Woda, Ogień i Powietrze.

ZIEMIA: 

- wciągnij powietrze przez nos i wypuść przez nos, powtórz pięć razy,

- wciągając powietrze wyobraź sobie fale ożywczej, złocistobrązowej energii, która wpływa z ziemi przez Twoje stopy i płynie wzdłuż kręgosłupa aż do czubka głowy. Wraz z wydechem zużyta energia wraca do ziemi, gdzie ulega oczyszczeniu i przetransformowaniu,

- oddech Ziemi wzmacnia/ przywraca godność, pomaga uporządkować bałagan w myślach i emocjach, wnosząc w nie ład, realizm i dyscyplinę, daje stabilność i poczucie ugruntowania. Wzmacnia układ kostny.


WODA:

- wciągnij powietrze przez nos i wypuść przez usta, powtórz pięć razy,

- wciągając powietrze wyobraź sobie, że pod postacią delikatnego deszczu spływa na Ciebie energia w kolorze wody leśnego jeziora. Twoje ciało delikatnie faluje, ogarnia Cię spokój. Wraz z wydechem zużyta energia jest wypromieniowywana przez Twoją aurę na zewnątrz, poza Twoje ciało,

- oddech Wody wycisza, relaksuje i usuwa wszelkie napięcia, zwiększa też elastyczność naszego ciała i uzdrawia płyny ustrojowe. Ochłodzi nas też w upały.


OGIEŃ:

- wciągnij powietrze przez usta i wypuść nosem, powtórz pięć razy,

- podczas wdechu wciągnij powietrze do splotu słonecznego. Wyobraź je sobie jako ognistą, czerwoną energię, która w Twoim ciele podnosi się, by wraz z wydechem wypalić ciężkie, przykre emocje i opuścić Twoje ciało przez czakrę serca, czakrę trzeciego oka i czakrę korony,

- oddech Ognia dodaje odwagi, siły i mocy, inspiruje do działania, zachęca do ruchu. Wpływa też pozytywnie na przemianę materii i pomaga regulować ciepłotę organizmu.



POWIETRZE:

- wciągnij powietrze przez usta i wypuść ustami, powtórz pięć razy,

- wraz z wdechem wizualizuj kolor błękitny, który wnika w Ciebie w postaci wiatru, by wraz z wydechem uwolnić nasze ciała od przywiązania i uczucia ciężkości. Odczuj wolność i swobodę, skoncentruj swoją uwagę na odczuciu bezkresnej przestrzeni. Tu także podczas oddychania możemy zaangażować splot słoneczny,

- oddech Powietrza pobudza kreatywność, przynosi natchnienie, rozluźnia i pomaga nabrać dystansu. Uwalnia też od przywiązania, dzięki czemu łatwiej nam pogodzić się z ewentualną stratą lub rozstaniem.





1 komentarz:

  1. Ja jeszcze powtarzam msntrę :,, jasny umysł wolnych żywiołòw,,

    OdpowiedzUsuń