wtorek, 11 sierpnia 2015

Magiczne odchudzanie

("Full Moon"; Dorina Costras)

Kiedy w walce z nadprogramowymi kilogramami zawiodły kolejne diety- cud, warto spróbować odchudzania zgodnego z fazami Księżyca i zaprząc do pomocy odrobinę magii :-)

Księżyc a odchudzanie:

Nów Księżyca- faza oczyszczania:

Decyzję o rozpoczęciu diety najlepiej podjąć na nowiu, kiedy nasz organizm, podobnie jak Księżyc, przygotowuje się do nowego cyklu. W tym czasie warto zdecydować się na jedno- lub kilkudniową głodówkę, wizytę w saunie czy inne zabiegi oczyszczające, gdyż zdolność naszego organizmu do usuwania toksyn i nadmiaru wody jest teraz największa. Pomoże nam w tym również picie dużej ilości wody mineralnej. Niestety, Księżyc w nowiu sprawia, że możemy czuć lekkie osłabienie, dlatego warto w tym czasie zrezygnować z nadmiernej aktywności fizycznej czy wyczerpujących sportów.

Księżyc rosnący- faza regeneracji:

To trudny moment w odchudzaniu, gdyż teraz, wraz z rosnącym Księżycem, wzrasta także i apetyt. Nasz organizm, po fazie oczyszczania, regeneruje się, dlatego warto wprowadzić do diety więcej warzyw i owoców, aby w ten sposób uzupełnić zapotrzebowanie naszego ciała na odpowiednią ilość witamin i składników mineralnych. W tych dniach możemy być dodatkowo nieco rozdrażnione i poirytowane, dlatego zamiast wykonywać forsowne ćwiczenia fizyczne, lepiej zaplanuj w tym czasie zajęcia relaksacyjne, dzięki którym łatwiej Ci będzie zachować wewnętrzną równowagę. Może to być np. joga, medytacja albo relaksujący masaż. Na szczęście wraz z rosnącym Księżycem nie zabraknie Ci motywacji i samozaparcia :-)

Pełnia- faza zatrzymania:

W czasie pełni Księżyca, pomimo regularnego stosowania diety, możesz mieć wrażenie, że nie tylko nie chudniesz, lecz wręcz tyjesz. Dzieje się tak z powodu wody, którą teraz Twój organizm chłonie i zatrzymuje jak gąbka. Ogranicz więc w diecie sól i sięgnij po herbatki ziołowe, które ułatwiają usuwanie nadmiaru wody z organizmu, np. z pokrzywy, krwawnika czy mniszka lekarskiego. W tym czasie, wraz ze wzrostem naszej energii, towarzyszyć nam będzie także większe niż zwykle rozdrażnienie i nerwowość, dlatego negatywne emocje warto rozładować poprzez ruch i aktywność fizyczną.

Księżyc malejący- faza ubywania:

Teraz nareszcie Księżyc zacznie nas wspierać w walce z dodatkowymi kilogramami :-) Będziemy chudnąć szybko i bez nadmiernych wysiłków. To dobry moment na wprowadzenie do diety produktów bogatych w błonnik (np. pełnoziarniste pieczywo, kasze czy warzywa), gdyż będzie nam towarzyszyć szybsza niż zwykle przemiana materii. W tym czasie energia będzie nas wprost rozpierać, dlatego wykorzystajmy jej nadmiar na dodatkową aktywność fizyczną.

Nasze ciała są lustrzanym odbiciem naszych myśli i przekonań:


(źródło grafiki: louisehay.com)
"Kocham każdą komórkę mojego ciała."

Jednakże nie tylko Księżyc może mieć wpływ na wagę naszego ciała. Często zdarza się, że nadwaga jest konsekwencją tkwiącego w nas lęku, niepewności lub braku bezpieczeństwa. Louise Hay w książce "Możesz uzdrowić swoje życie" pisze: "Nadwaga wyraża potrzebę ochrony. Szukamy ochrony przed urazą, lekceważeniem, krytyką, wykorzystaniem, seksem, (...), lękiem przed życiem jako takim, a także jakimś konkretnym lękiem." Dlatego tak istotne jest dotarcie do źródła problemu i zrozumienie przyczyny naszej nadwagi po to, aby w miejsce wzorca, który przyczynił się do obecnego stanu, wprowadzić ciepłe, wspierające myśli przepełnione miłością. W tym celu można też skorzystać z następującej afirmacji:

" Jestem w zgodzie ze swoimi uczuciami.
Jestem bezpieczna tu, gdzie jestem.
Tworzę swoje własne bezpieczeństwo.
Kocham i akceptuję siebie."

Powyższa afirmacja powtarzana z wiarą i siłą (podobnie jak każda inna wspierająca myśl czy nawet słowo, które kierujemy do samych siebie) ma moc stwarzania cudów :-) Pokochaj więc swoje ciało (nawet jeśli to, co widzisz w lustrze wciąż Cię nie zadowala) i zaakceptuj jego każdy fragment, a odpowie Ci ono pełnią zdrowia, harmonią i ... utratą kilogramów :-)

Kamienie i zioła wspomagające odchudzanie:





Warto zauważyć, że lęki czy potrzeba ochrony wynikająca z braku poczucia bezpieczeństwa, są wynikiem zaburzeń w działaniu pierwszej czakry, czyli czakry korzenia. Dlatego w dążeniu do wymarzonej sylwetki skutecznie pomogą nam wszystkie związane z nią czerwone kamienie, takie jak: jaspis czerwony, granat, rubin czy hematyt. Są niezastąpione w rozpuszczaniu blokad pierwszej czakry, a tym samym przyczyniają się do prawidłowego przepływu energii w naszym ciele. Obniżają także apetyt i wspierają przy wszelkich dolegliwościach żołądkowo- jelitowych.

Skuteczne będą także kamienie pomarańczowe, które związane są z czakrą seksualną, odpowiedzialną między innymi za nasze organy trawienia, a także kamienie żółte, powiązane z czakrą splotu słonecznego, która kontroluje i energetyzuje między innymi żołądek, jelito cienkie i w mniejszym stopniu grube.

Warto więc sięgnąć po:

- karneol i tygrysie oko: wspierają trawienie i przyswajanie pokarmów, pomogą także w procesie odtruwania organizmu (pobudzają organizm do wydalania zgromadzonych toksyn),

- cytryn: pomaga w zaburzeniach trawienia (jego ciemniejsza odmiana), pozwala na szybsze wydalanie toksyn i wspiera walkę z cellulitem,

- bursztyn: doskonale leczy zaburzenia przemiany materii (znacznie ją przyspiesza), a także poprawia stan energetyczny organizmu, rozpuszczając ewentualne blokady i energetyczne zanieczyszczenia.

Pracę naszego układu pokarmowego wspaniale wspomagają też zioła, takie jak: majeranek, bazylia, oregano, tymianek, rozmaryn, pietruszka, mięta, szałwia, koper, kminek, lubczyk czy kolendra. W odchudzaniu pomogą także: imbir, cynamon, czarny pieprz, kurkuma, kardamon oraz chili.

Domowa herbatka odchudzająca:


Składniki:

- 2 szklanki wody,
- 2 czubate łyżki posiekanej natki pietruszki,
- 1 łyżeczka miodu,
- sok z cytryny (ok. 1 łyżki).

Do niewielkiego garnuszka wlej wodę, dodaj natkę pietruszki i gotuj na niewielkim ogniu pod przykryciem ok. 15 minut. Następnie odstaw z ognia, a kiedy herbatka trochę przestygnie, przecedź ją przez sitko i wlej do dzbanuszka. Jeśli słodzisz- dodaj łyżeczkę miodu i dopraw do smaku sokiem z cytryny.

Pietruszkowa herbatka pomaga pozbyć się nadmiaru wody z organizmu (w ciągu tygodnia może ubyć nam nawet do 2 kg) i oczyszcza organizm z toksyn. Dodatkowo wzmocni nasze włosy, zwiększy odporność, złagodzi bóle miesiączkowe, a także... zwiększy naszą ochotę na seks, gdyż pietruszka to znany od dawna naturalny afrodyzjak :-)

(więcej o zdrowotnych właściwościach pietruszkowej herbatki przeczytasz na stronie Katarzyny Gurbackiej http://gurbacka.pl/, z której zapożyczyłam powyższy przepis)

Kąpiel na nadwagę:


(Afsaneh Tajvidi, https://www.flickr.com/photos/etsyjoojoo/)
Poniższa kąpiel połączona z ruchem oraz prawidłową dietą, także w znaczący sposób wspomoże proces utraty zbędnych kilogramów.

Składniki:

- 100 g kwiatów lawendy,
- 100 g naziemnej części fiołka trójbarwnego,
- 100 g kłączy tataraku,
- 3 litry wrzącej wody.

Zioła wymieszaj, zalej 3 litrami wrzącej wody i pozostaw pod przykryciem na 30 minut, a następnie przecedź i czysty napar wlej do wanny wypełnionej wodą o temperaturze 36- 37 stopni. Czas trwania kąpieli nie powinna przekraczać 15 minut. Można ją stosować 2- 3 razy w tygodniu, o dowolnej porze cyklu Księżyca.


(przepis na powyższą kąpiel zaczerpnęłam ze strony Alli Alicji Chrzanowskiej  http://allachrzanowska.blogspot.com/)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz