wtorek, 6 września 2016

10 sposobów na energetyczną ochronę domu (część 1)

Ochrona domu
(https://pl.pinterest.com)

Przestrzeń naszego domu powinna być nie tylko regularnie oczyszczana, ale również odpowiednio zabezpieczona. Poniżej kilka sposobów na to, aby przy odrobinie magii zamienić swoje mieszkanie w prawdziwą energetyczną twierdzę:

1. Lustrzana ochrona:

Jedną z metod na zabezpieczenie naszego domu przed wszelkimi negatywnymi wpływami z zewnątrz (zwłaszcza przed złorzeczeniem i zazdrością nieprzychylnych nam osób) jest umieszczenie w każdym oknie malutkiego lusterka. Lusterko należy ustawić lub nakleić w taki sposób, aby skierowane było stroną odbijającą na zewnątrz. Dzięki temu będzie ono odbijać wszelkie złe życzenia z powrotem do nadawcy, ochraniając zarówno nasz dom, jak i wszystkich jego domowników. Warto pamiętać, że lusterka te należy co pewien czas oczyszczać.  W tym celu możesz je przemywać chłodnym naparem z bylicy pospolitej (lub piołunu), wodą z dodatkiem soli morskiej lub oczyszczać w dymie kadzidła oczyszczającego (np. o  zapachu lawendy, drzewa sandałowego, białej szałwii, itp.).

Podobnie działać będzie umieszczone naprzeciwko drzwi wejściowych pojedyncze, okrągłe lustro. Istotne jest jednak, aby było ono nowe, a jego rama nie powinna być czarna. A jeśli przez przypadek stłukłaś jakieś lusterko, wykorzystaj jego okruchy do zrobienia ochronnego słoja. Będzie on skuteczną zaporą dla wszelkiej negatywnej energii, gdyż każdy, nawet najmniejszy okruch będzie działać jak lustro ochronne (o tym, jak wykonać ochronny słoik przeczytasz tutaj).

2. Magia węzłów:

Magia węzłów jest równie prosta, co skuteczna. Aby więc zabezpieczyć swój dom przed negatywnymi wpływami z zewnątrz, możesz wykonać ochronną "drabinę Czarownicy" (o szczegółach przeczytasz tutaj), albo przeprowadzić poniższy rytuał.

Do jego wykonania będzie Ci potrzebny sznurek o takiej długości, abyś mogła zawiązać na nim 9 węzłów. Wiążąc każdy kolejny odpowiednio wizualizuj ochronne atrybuty: przy pierwszym zbroję, przy drugim ognisty miecz, przy trzecim metalową sztabę na drzwiach, przy czwartym psy obronne, przy piątym palisadę, przy szóstym wysoki mur, przy siódmym tarczę ochronną, przy ósmym tygrysa strzegącego wejścia, a przy dziewiątym swojego Anioła Stróża. Sznurek z zawiązanymi węzłami zawieś w domu, najlepiej przy drzwiach wejściowych. Zachowuje on swoje magiczne działanie przez ok.12 miesięcy.

3. Ochronne buteleczki: 

Ich wykonanie jest stosunkowo proste, a magia w nich zaklęta działać będzie tak długo, jak długo nie zostaną otwarte lub uszkodzone. Odpowiednio przygotowane i wypełnione ziołami, kamieniami lub innymi przedmiotami, nie tylko zabezpieczą nasze mieszkanie przed wszelką negatywną energią, ale także przed ewentualnym złodziejem, pożarem czy innym nieszczęściem. Przykładowe rytuały na ochronne buteleczki znajdziesz tutaj.
 
4. Magiczna moc podkowy: 

Jeśli jest umieszczona końcami do góry, zaprasza do naszego domu bogactwo i wszelką obfitość. Z kolei jeśli umieścimy ją nad drzwiami wejściowymi końcami do dołu, doskonale ochroni nasz dom nie tylko przed złorzeczeniami, zazdrością i złym okiem, ale także przed urokiem czy nawet klątwą. W rezultacie więc wszelka negatywna energia skierowana zarówno w stronę naszego domu, jak i nas samych, zostanie odprowadzona bezpośrednio w głąb ziemi, gdzie ulegnie zneutralizowaniu i rozproszeniu w taki sposób, aby nikomu nie mogła już szkodzić.

 5. Niewidzialni wartownicy:

Dawniej wierzono, że każdy dom posiada swoje opiekuńcze duchy, które - w zależności od tego, jak były traktowane - mogły albo pomagać domownikom, albo im szkodzić. Rozgniewane potrafiły być naprawdę złośliwe, dlatego starano się zjednać sobie ich przychylność, zostawiając im na noc w miseczkach okruchy chleba albo odrobinę miodu czy mleka. 

Dzisiaj niewielu z nas wierzy w istnienie domowych duchów. Mimo to na pewno nie zaszkodzi, abyś co jakiś czas zapaliła kadzidło o słodkim, kwiatowym zapachu jako podziękowanie dla duchowych istot, zamieszkujących Twój dom. Na pewno odwdzięczą Ci się, wnosząc do niego szczęście i otaczając ochroną. Dobrym rozwiązaniem jest też postawienie dla domowych duszków małej miseczki, w której codziennie będziesz zmieniać wodę (zużytą możesz wykorzystać do podlania roślin). A od czasu do czasu zostaw im jakiś słodki przysmak.

7 komentarzy:

  1. ochrona jest bardzo ważna, dlatego ciesze się, że trafiłem na taki wartościowy tekst i niech moc miłości będzie z Wami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie, Tobie także życzę wszystkiego co dobre :-) Pozdrawiam ciepło :-)

      Usuń
  2. Witam serdecznie, rok temu wprowadziliśmy się do nowowybudowanego i jeszcze nie wykonczonego domu. Jak ogarnelismy pudełka sasiad zaprosił nas na kawę, a gdy zelżała ilość zachorowań-w tym roku zaprosiliśmy ich do nas. Zauważyłam, że od wprowadzenia sąsiadka zaczęła wystawiać czerwone wiadra i donice na zewnątrz od naszej strony, na parapetach poustawiała kwiaty. Gdy byliśmy u nich zwróciłam uwagę, że żadnego kwiatka nie miała, a mieszkają tu 10lat. Gdy postawiłam na zewnętrznym parapecie wrzosy, u niej też się pojawiły kwiaty przy drzwiach, a ostatnio ustawiła lampę w ten sam sposób jak u nas stoi. O ile donice i kwiaty pojawiły się jakoś na początku po wprowadzeniu, to pozostałe pojawiały się kilka dni po moim ustawieniu elementu. Generalnie nie mam nic przeciwko, moze ustawiac sobie ile chce i co chce, ale gdzieś w środku czuje sie lekko wykorzystana, bo mogłaby powiedzieć dwa słowa. Chyba mnie to trochę złości.
    Czy dobrym pomysłem będzie ustawienie lusterek w oknach? Jeśli tak, co zrobić z oknami duchowymi, pod którymi nie ma parapetu.
    Ktoś może powiedzieć, że przecież nie ma problemu. Generalnie zgadza się, ale zastanawiam się jak daleko to zajdzie. Gdy spotkaliśmy się w trakcie budowy - zapraszali nas kilkanaście razy na kawę. Miałam nadzieję na sympatyczną znajomość. Lubię utrzymywać bliski kontakt z sąsiadem-z każdego miejsca gdzie mieszkaliśmy do tej pory utrzymujemy kontakt z byłymi już sąsiadami, a tu masz... :)
    Proszę o poradę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim odczuciu w zachowaniu sąsiadki nie ma nic złego - po prostu inspiruje się tym, co robisz. Naśladownictwo to najszczerszy komplement. Małe lusterka, o których wspominałaś, mają za zadanie odbijać to, co negatywne - a przecież Twoja sąsiadka nie robi nic, co mogłoby zadziałać na Twoją niekorzyść. Może zwyczajnie warto byłoby o tym z nią porozmawiać? Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Jak wrocic do pracy z ktorej lekkomyslnie sie zwolnilam?Pomoz .

    OdpowiedzUsuń
  4. Ludzie nie rozmawiają tylko niszczą sobie wzajemnie życie. Plaga brak dialogu

    OdpowiedzUsuń