(Bing Wright "Broken Mirror/ Evening Sky") |
Jeśli stłukło Ci się lustro- nie martw się, przy pomocy magii skutecznie odczarujesz pecha i odgonisz zły los :-)
1. Odpraw pecha z domu:
Najlepiej od razu, jeśli tylko masz taką możliwość, polej drobiny stłuczonego szkła gorącą wodą- uważa się, że para zasłoni to, co mogłoby nas przerazić. Następnie jak najszybciej zbierz okruchy lustra do czarnego, plastikowego worka na śmieci, a na wierzch wsyp garść cukru, garść soli i garść maku (jeśli nie mamy maku, z powodzeniem możemy zastąpić go garścią kaszy albo okruszków chleba). Wypowiedz przy tym następujące słowa:
"Słodzę cię, solę cię, karmię cię,
jesteś syty i syty wyruszasz z tego domu w drogę.
Amen."
Oczywiście myślimy o przysłowiowym pechu, ale nie wypowiadamy głośno jego imienia. Teraz wystarczy już tylko jak najszybciej wyrzucić worek z domu.
(Rena Marciniak-Kosmowska "Szkoła Czarownic", wydawnictwo Kormoran)
2. Zakop zły los:
Jeśli jednak lustro stłukło się na kilka większych kawałków, możesz każdy z jego fragmentów owinąć oddzielnie czarnym papierem (albo pomalować czarną farbą tak, aby już nie mogły odbić żadnego obrazu) i zakopać, najlepiej na rozstaju dróg (zmyli to zaklętego w nich pecha, który zagubi się, próbując za nami wrócić).
3. Stwórz ochronny słoik:
Możesz też starannie pozbierać wszystkie kawałki zbitego lustra (razem z okruszkami) i schować je w czystym, szklanym słoju. Tak przygotowany słój mocno zakręć i ustaw na oknie od słonecznej strony. Dzięki temu wszelkie zło będzie trzymać się z dala od Twojego domu, ponieważ każdy, nawet najmniejszy okruch, działa jak lustro ochronne. Pamiętaj też, żeby zawsze odkurzać słoik (możesz go także myć, ale tak, aby nie dostała się do niego woda), a będzie Ci wiernie służył.
(Scott Cunningham "Magia Ziemi. Rytuały i zaklęcia w magii naturalnej", wydawnictwo Astrum)
Warto wiedzieć, że lusterkami kieszonkowymi wcale nie należy się przejmować i jeśli niechcący je stłuczemy, to po prostu je wyrzućmy i kupmy nowe.
W czasie wypowiadania ''zaklecia'' zrobilem sie troszke *sentymentalny*.... mysle ze podziala. Dzieki.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, by tak się stało :-) Wszystkiego dobrego - bo od tej pory musi iść w dobrą stronę :-)
OdpowiedzUsuńDwa lata temu przeprowadziłam pierwszy rytuał, działa.
OdpowiedzUsuńA co jeśli się już nie ma lustra 😐
OdpowiedzUsuńW takiej sytuacji warto oczyścić energetycznie swoje mieszkanie - to powinno wystarczyć :-)
UsuńMożna ten rytuał zrobić tydzień później? Nie mieszkam w tym domu co rozbiłam lustro ale co weekend przyjeżdżam tam
OdpowiedzUsuńRozumiem, że masz na myśli rytuał pierwszy? Ten należy wykonać jak najszybciej po zbiciu lustra. Tutaj warto byłoby dodatkowo oczyścić energetycznie dom, w którym doszło do tego zdarzenia, warto też, abyś z energii potencjalnego pecha oczyściła także samą siebie . Pozdrawiam serdecznie
UsuńWitam gdzieś wyczytałam że można pomalawoc farba i zamiast zalogować wrzucić do rzeki też zadziała?
OdpowiedzUsuńZadziała (o pomalowaniu kawałków czarną farbą także wspomniałam powyżej), jednak osobiście uważam, że kawałki lepiej zakopać, niż wrzucić do rzeki - ziemia ma niesamowitą moc przetransformowywania negatywnej energii, poza tym w ten sposób symbolicznie grzebiemy ewentualnego pecha. Pozdrawiam serdecznie
UsuńA co jeśli zbite lustro (lusterko w ramce) nie roztrzaskało się na kawałki, tylko popękało. Czy można całość owinąć w czarną szmatkę i zakopać na rozstaju dróg?
OdpowiedzUsuńJak najbardziej - takie działanie na pewno zneutralizuje pechową energię:-) Wszystkiego dobrego :-)
UsuńWitam, czy naklejki ścienne lustrzane z akrylu, również zaliczają się do luster? Dziś taka naklejka mi spadła, spadło w sumie wiele ale jedna w pewnym miejscu pękła, ogólnie jestem sceptyczna jeśli chodzi o przesady, ale jakiś niepokój nastał więc żeby rozgonić moje wątpliwości proszę o odpowiedź �� będę wdzięczna
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o akrylowe naklejki, to osobiście nie podejmowałabym co do nich żadnych działań. Jest to jednak moja subiektywna opinia, dlatego w sytuacji, kiedy czujesz niepokój, odrobina magii na pewno nie zawadzi :-) Pozdrawiam ciepło :-)
UsuńZbiło mi sie lusterko w sensie na nie nadeplam i pękło ale rytuał będę mogła wykonać dopiero rano, czy zadziało?
OdpowiedzUsuńNiektóre praktyki powinny być wykonywane jak najszybciej, ale jeśli jest to niemożliwe, zawiń uszkodzone lusterko w ciemny, nieprzezroczysty materiał i tak przygotowane przechowaj do czasu, kiedy będziesz mogła przeprowadzić dany rytuał. Pozdrawiam :-)
UsuńA trzeba mówić amen?? Bo ja w Jezusa nie wierze
OdpowiedzUsuń"Amen" oznacza dosłownie "Niech się stanie", można więc tę część zastąpić powyższą formułą. Pozdrawiam :-)
UsuńStluklam lustro w nie swoim domu.
OdpowiedzUsuńSpojrzałam na nie niechcący przez obiektyw telefonu. Nie mam tego lustra , mam dostęp do tego domu ,ale mocno ograniczony. Co robić? Od 3dni świat wariuje.
Żeby było ciekawiej, dopiero co wyszłam z 7 lat nieszczęścia ... Dajcie odetchnąć ��
Przepraszam, ale umknął mi Twój komentarz. Jeśli sprawa jest nadal aktualna, to proszę o ponowny kontakt. Pozdrawiam
UsuńWitam. Co jeżeli wszystkie drobne kawałki lustra zostały wciągnięte przez odkurzacz i brakuje na lustrze 2 kawałków lustra. Jest sposób na to, żeby coś z tym zrobić. Mam też cały worek z odkurzacza, szukałem tam ale nie znalazłem. Prosze o udzielnie inforamcji co w takiej sytuacji nalezy zrobić
OdpowiedzUsuńW Pracy zbilem przypadkowo lustro innym przedmiotem niewidzialem go i kolega mnie o tym poinformował. Nie patrzyłem w nie. Czy mnie też czeka przesąd?
OdpowiedzUsuńWitam lustro jest przyklejone do sciany w łazience po śmierci taty pękło jak by ktoś uderzył pięścią jak można postapic by pozbyć sie pecha
OdpowiedzUsuńMój mąż (dodam że pod wpływem alko)potłukł duże lustro w domu..na jeden duży I chyba z milion małych kawałeczków..czy nieszczęście dosięgnie całą rodzinę mieszkająca w domu czy tylko osobę która potłukła lustro??
OdpowiedzUsuńPo przeprowadzce do nowego mieszkania, rok temu , zbiło się nam duze lustro . Przez remont i pośpiech po prostu wyrzuciliśmy je do śmieci. Od tamtej pory mamy beż przerwy pecha i nie jesteśmy tu nieszczęśliwi, nawet dziecko urodzilo się strasznie niegrzeczne i krzykliwe.. co możemy zrobić żeby To odczarowac ? Oczyszczalam mieszkanie modlitwą i kadzidelkami juz dwa razy. Proszę o radę. Emilia
OdpowiedzUsuńNadeplam.na lustro i pękło odprawiłam.pierwszy rytulal nie miałam.czarnego worka ale włożyłam do reklamówki, może zadziała
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńDziś spadło mi lusterko małe w łazience i strzaskało się na kawałki . Odrazu panika ale przeczytałam Pani Blog i odrazu szukałam czarnego worka wypalam solą cukrem i kasza. Wypowiedziałam te słowa , z jednej strony poczułam ulgę a z drugiej niepokój ,ze mogłam zrobić coś złe w stresie. Odrazu oczyściłem dom palona biała szałwia czy mogę coś jeszcze zrobić? Czy ma znaczenie , ze potłuklo sie w łazience??? Proszę o odpowiedz