(illustration from "The Frog Prince"; Jane Ray) |
DOMOWA STUDNIA CZAROWNICY:
Jeśli w pobliżu Twojego domu nie ma żadnej studni (lub jeziora czy źródła), możesz wykonać własną, domową studnię życzeń. Do tego będzie Ci potrzebna duża doniczka pokryta glazurą (bez dziury w dnie), albo spora ceramiczna miska. Dodatkowo przygotuj także butelkę wody źródlanej (może być mineralna) i jedną monetę.
Wybrane przez siebie naczynie ustaw w jednym miejscu i staraj się go nie przenosić ani nie przesuwać (najlepiej umieść je tam, gdzie praktykujesz magię, jeśli jednak nie jest to możliwe, to ukryj je starannie i wyciągaj jedynie wtedy, kiedy pragniesz go użyć). Następnie wlej do niego źródlaną wodę na wysokość kilku centymetrów (studnia nie musi być pełna po brzegi), wypowiadając przy tym poniższe słowa:
"Przybywa wody bez miary,
rodzi się magia i czary."
Teraz weź monetę do swojej ręki rzucającej (u większości z nas jest to ręka prawa) i postaraj się zwizualizować swoją studnię życzeń jako miejsce wypełnione niezwykłą mocą, od którego bije jasny, błękitny blask i w którym dokonuje się magia. Trzymając w dłoni monetę, powiedz:
"Wodniste moce głębin,
strzeżecie swoich tajemnic;
oczyśćcie mą studnię swą mocą,
niech służy mi dniem oraz nocą!"
Kiedy będziesz wypowiadać ostatnie słowa, wrzuć monetę do wody, aby naładować ją i przygotować do jej przyszłych magicznych zadań.
Jeśli będziesz posługiwać się studnią życzeń przez jakiś czas, nagromadzi się w niej dużo monet. Usuwaj je systematycznie, wycieraj albo susz i oddawaj na jakieś cele dobroczynne. Pod żadnym pozorem nie wydawaj ich do robienia zakupów, gdyż może to zaszkodzić zarówno skuteczności dotychczas wypowiedzianych zaklęć, jak i w ogóle Twojej pracy ze studnią. Kiedy będziesz wyciągać monety, wypłucz zawsze studnię świeżą wodą i powtórz powyższy rytuał naładowywania jej swoją mocą.
Jeśli chcesz, możesz też wrzucać do studni jakieś inne przedmioty, na przykład muszle, kamienie półszlachetne czy kamienie z narysowanymi na nich magicznymi symbolami. Pamiętaj jednak, aby wcześniej wyciągnąć ze studni wszystkie monety. Po napełnieniu studni kamieniami, wyciągnij je i zakop w ziemi (nie wykorzystuj ich później do innych celów magicznych).
MAGIA STUDNI ŻYCZEŃ - PRZYKŁADOWE RYTUAŁY:
Wszystkie poniższe rytuały możesz wykonać wykorzystując zarówno swoją domową studnię życzeń, jak i wszystkie inne zbiorniki wodne (studnie przydomowe, stawy, jeziora, źródła itp.).
Grosik za miłość:
Poniższy rytuał pomoże w sytuacji, kiedy do naszego związku wkradły się nieporozumienia. Zadziała on jednak tylko wtedy, kiedy obie strony pragną poprawy stosunków. Do jego wykonania najlepiej wykorzystać monetę wykonaną z miedzi- a więc metalu kojarzonego z Wenus, która patronuje między innymi miłości i harmonii w związku.
Na początku wycisz się i postaraj zwizualizować siebie i swojego partnera jako szczęśliwych, pielęgnujących swoją miłość i rozumiejących się nawzajem. Następnie weź monetę w swoją rękę rzucającą i przelej w nią całą energię i uczucia, a potem rzuć monetę przez prawe ramię do studni, wypowiadając jednocześnie poniższe słowa:
"Krążku z metalu Wenus,
wyprostuj nasze uczucie,
zadbaj, by żadna kłótnia
nie mogła nam szczęścia zakłócić.
W ten dzień jeden jedyny
wzmocnij nasze kochanie.
To nasza wspólna jest wola
I tak niechaj się stanie."
Życzenie pieniężne:
Weź monetę do ręki rzucającej i wizualizuj siebie jako lepiej sytuowaną osobę, cieszącą się bogactwem i korzystającą z niego. Następnie naładuj monetę energią tej wizualizacji i cały czas trzymając monetę w dłoni, powiedz:
"Moneto ze srebra i złota zrobiona,
wróć do mnie po stokroć zwielokrotniona."
Teraz wrzuć monetę do studni, mówiąc:
"Wodo, naładuj moje zaklęcie,
moneta w studni życzenie spełni."
Zaklęcie dla psychiki:
Aby osiągnąć najlepsze rezultaty, do tego rytuału należy użyć monety wykonanej ze srebra.
Weź monetę do ręki i wpatrz się w wodę. Skup się na oddechu i postaraj się wyciszyć swój umysł. Teraz potrzyj monetę o środek czoła, tuż nad brwiami, w miejscu, gdzie znajduje się czakra trzeciego oka, czując, jak Twoja podświadomość budzi się ze snu. Wizualizuj swoje siły psychiczne rozkwitające jak czysta biała róża albo wschodzące jak Księżyc w pełni nad horyzontem Twojej świadomości. Następnie cichym, sennym głosem wypowiedz następujące słowa i rzuć monetę do wody:
"Psychiczne światło,
metal Księżyca
otwiera me oczy
dla jasnowidztwa."
Usiądź obok studni i wpatrz się w wodę, a zobaczysz, co chcesz ujrzeć.
Rytuał oczyszczający:
Rytuał ten możesz wykorzystać w sytuacji, kiedy czujesz się przygnębiona, masz wrażenie, że nie panujesz nad swoim życiem, na przykład po zerwaniu jakiegoś związku, albo wtedy, kiedy poczujesz potrzebę oczyszczenia.
Przygotuj cztery monety i myj je tak długo, aż będą jak nowe. Następnie weź je wszystkie do ręki rzucającej i wizualizuj ten aspekt życia, który wpływa na Ciebie negatywnie i którego chciałabyś się w tej chwili pozbyć. Przelej wizualizację na monety i poczuj, jak spływa do nich blokująca Cię do tej pory energia. Teraz stań przy studni twarzą w kierunku zachodnim i ciśnij monety do wody, mówiąc:
"Kończę z tym z łatwością."
Następnie przesuń się tak, aby stanąć twarzą na północ, a potem kolejno w kierunku wschodnim i południowym, za każdym razem powtarzając powyższe słowa. Zaklęcie zostało rzucone.
Zaklęcie dla piękna:
Poniższy rytuał pomaga wzmocnić i poprawić naszą samoocenę, co natychmiast znajdzie swoje odbicie w sposobie postrzegania nas przez innych, a przez to podniesie naszą atrakcyjność.
Weź do ręki rzucającej pięć drobnych monet i wizualizuj siebie jako kochającą, otwartą osobę, z której promieniuje piękno. Taki obraz siebie przelej następnie na monety i rzuć pierwszą z nich do studni, mówiąc:
"Pozwalam sobie być piękną.
Akceptuję swoje piękno."
Powtórz zaklęcie z pozostałymi czterema monetami.
(źródło: Scott Cunningham "Moc żywiołów. Magia naturalna dla zaawansowanych", wydawnictwo Astrum)
Jako mała dziwczynka (miałam wtedy 5-6 lat) doświadczyłam magii związanej ze studnia. Sąsiadka (wiejska szamanka) poradziła mi bym wrzucila do studni ziarnko (groch lub fasoli, dokładnie nie pamietam). Chodziło o usunięcie kurzajki z palca dłoni :) nie pamiętam jakie zaklęcie wypowiedzialam, ale do domu wracałam nie odwracając się za siebie. Rano kurzajki nie było!
OdpowiedzUsuńNajprawdopodobniej był to groch, gdyż to właśnie na niego w magii ludowej najczęściej "przenosi się" wszelkie choroby skórne. Myślę, że tak naprawdę magii doświadczamy o wiele częściej - wystarczy tylko otworzyć na nią serce i umysł, a wtedy okaże się, że nie tylko widzimy i czujemy więcej, ale przede wszystkim otwieramy się na jej cuda. Dziękuję serdecznie za Twój komentarz i pozdrawiam ciepło :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, pozdrawiam ciepło :-)
UsuńCiekawie opisane. Czekam na jeszcze więcej.
OdpowiedzUsuńEch, doba ma tylko 24 godziny, ale jak tylko czas pozwoli - na pewno znowu wrócę do pisania :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, wszystkiego dobrego :-)
UsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń