("Arcykapłanka" z talii "Tarot Illuminati" E. C. Dunne) |
Być może dlatego wewnętrzna równowaga silnie kojarzy mi się z tarotową Arcykapłanką, która wie, że ten, kto nie umie pogodzić tych sprzeczności, nie będzie umiał usłyszeć również podszeptów swojej intuicji czy nie zrozumie sygnałów przekazywanych przez nadświadomość. A dopiero wówczas, kiedy osiągniemy stan wewnętrznej harmonii, wszystkie decyzje, które będziemy podejmować, będą mogły stać w pełnej zgodności z naszymi wewnętrznymi przekonaniami i tym, jacy jesteśmy naprawdę.
W magii ma to szczególne znaczenie, ponieważ to właśnie od naszych wyborów zależeć będą przyszłe sytuacje, których doświadczymy zarówno my sami, jak i inni ludzie. Niestety, o tym ostatnim często zapominamy, kiedy działamy pod wpływem silnych emocji, wywołanych w nas przez bieżące zdarzenia. A impulsem do podejmowania jakichkolwiek działań magicznych może być wyłącznie długotrwałe pragnienie, od realizacji którego zależy nasz wewnętrzny lub zewnętrzny dobrostan. Aby jednak zrozumieć i zdefiniować co tak naprawdę jest dla nas ważne, musimy powrócić do stanu pierwotnej harmonii między naszym ciałem, umysłem i duszą, do bycia w samym sobie - jak tarotowa Arcykapłanka, której prawdziwą siłą jest jej spokój. Bo tylko w wewnętrznej ciszy możemy usłyszeć właściwą podpowiedź.
Sposobów na osiąganie wewnętrznej równowagi, na "powrót do samej siebie", jest wiele, wszystko zależy od tego, co nam sprawia przyjemność i co pozwala nam się wyciszyć. Na pewno pomocny jest kontakt z Naturą i zsynchronizowanie się z jej cyklami, medytacja, muzyka, wszelkie zajęcia twórcze i manualne. Jednak ze wszystkich metod osiągania wewnętrznej harmonii nie ma chyba drugiej równie prostej i skutecznej, co nasz oddech. Nieważne czego doświadczamy, jak bardzo jesteśmy zdenerwowani czy rozproszeni, uspokajanie i wyrównywanie oddechu jest najłatwiejszym sposobem utrzymania przytomności umysłu i przywrócenia utraconej harmonii. Dlatego - jeśli masz problem z osiągnięciem w swoim wnętrzu spokoju - warto, abyś spróbowała tej metody przez 21 dni (tyle czasu trwa wypracowanie nowego nawyku, aczkolwiek wszystko jest kwestią indywidualną). Efekty, których możesz się spodziewać, na pewno Cię zaskoczą. A więc oddychaj - i pozwól na zmianę w swoim wnętrzu i w swoim życiu.
"Każda harmonia, którą przynosi mi wiatr
sprawia, że znowu śpiewam.
Nigdy nie zapominaj, że wszystko jest łatwiejsze
i dobrze jest nauczyć się ufać.
Jeśli zapomnisz - oddychaj.
Jeśli zapomnisz - oddychaj (...).
Teraz oddychasz."
(Natalia Doco "Respira")
Basiu, bardzo czekam na kolejne Twoje posty na temat przykazań czarownic. Przemawia do mnie Twoja interpretacja i pomaga mi na mojej drodze, która niedawno się rozpoczęła.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moje spostrzeżenia i mój sposób podejścia do magii jest dla Ciebie przydatny :-)Ten cykl jak najbardziej będzie kontynuowany :-)Nie zamierzam zostawić go urwanego gdzieś pośrodku :-)Powodzenia na nowej ścieżce - niech da Ci radość, prawdę i to, co dobre :-) Pozdrawiam ciepło
Usuń