poniedziałek, 4 stycznia 2016

Poziomy i rodzaje snów

(https://pl.pinterest.com)
Najczęstsze są sny zwykłe, w płytkim transie nad ranem, które jednak dość trudno się zapamiętuje. Dotyczą przeważnie spraw codziennych, dziejących się aktualnie, choć potrafią wybiec w przyszłość o kilka dni. Nigdy nie należy tłumaczyć ich dosłownie i wprost, gdyż dominuje w nich codzienna świadomość uwikłana w sferę projekcji własnych cech na innych ludzi i zachodzące w otoczeniu zjawiska. O ile przetłumaczenie pojawiających się w nich symboli jest dość proste, to występują wielkie kłopoty z identyfikacją i ustaleniem tożsamości występujących w takich snach osób. Poza tym już w zwykłych snach mogą zaistnieć elementy telepatii, czyli przechwytywania informacji od innych osób na odległość, co dodatkowo gmatwa właściwe ich zrozumienie.

Sny w pogłębionym transie są wyraźniejsze, bardziej soczyste, naładowane emocjami i kolorami. Manifestują się w nich informacje z dalszej przyszłości lub przeszłości, albo wynikające z telepatycznego kontaktu z kimś bliskim. Pojawia się także zjawisko przyspieszonego przepływu energii przez organizm, co odczuwa się w postaci falowania i mrowienia, czasem pulsowania i drgań w którejś części ciała.

Im głębszy trans, tym większe oddalanie się świadomości od wprowadzającej na ogół w błąd sfery projekcji psychicznych i łatwiejsze ustalenie tożsamości występujących w takich snach postaci oraz znaczenia zdarzeń. Coraz częstsze przeżywanie takich snów świadczy o wchodzeniu przez śniącego na wyższy poziom intuicyjnej wrażliwości, o coraz lepszym harmonizowaniu się duszy z jego ciałem fizycznym.

Prawdziwym awansem na drodze śnienia jest pojawienie się świadomych snów, które mogą mieć związek z uruchomieniem się zdolności intuicyjnych w życiu, np. telepatycznego odbioru informacji, jasnowidzenia i przeczuwania przyszłości. Ich dopełnieniem u niektórych staje się umiejętność eksterioryzowania poza ciało fizyczne i zdobywania bezpośredniej wiedzy od istot z innych wymiarów, chociaż nie jest to absolutnie potrzebne do rozwoju duchowej percepcji i są osoby głęboko rozwinięte, które rzadko eksterioryzują, doświadczając tego zjawiska w nieco inny, może mniej spektakularny, ale nie mniej interesujący sposób (niektórzy nazywają je zdalnym widzeniem lub bilokacją świadomości). Wynika to stąd, że na najwyższym poziomie integracji ciało i psychika są jednym, natomiast eksterioryzowanie to swoiste rozdzielenie, tylko przejściowo służące pogłębieniu wglądu w rzeczywistość.

W snach świadomych i panoramicznych pojawia się także zjawisko rozszerzonej percepcji, które przyspiesza tempo i ilość wchłanianych z nadświadomości informacji. Zdarzają się także stany ekstazy, emocjonalnej euforii, zalewu uczuć miłości, rozkoszy, radości i zachwytu, którym towarzyszy harmonizujący i uzdrawiający przepływ energii przez całe ciało oraz stany inspiracji, podczas których mogą ujawniać się ważne i niezwykłe idee i wiedza.

(https://pl.pinterest.com)
Charakterystyczną cechą snów z wysokiego poziomu są wizje, objawiające się konturową graficznością postaci i przedmiotów oraz ich intensywna barwność i świecenie. Tutaj występują już zjawiska parapsychologiczne- słyszenie głosów, jasnowidzenie, mogą się także pojawić ingerencje istot energetycznych w realne życie (w starożytnej Europie używano świadomie różnych sposobów na wywoływanie ingerencji bogów poprzez sen, np. w celu uzdrowienia ciała, jak w świątyniach Asklepiosa, czy uzyskania przepowiedni na przyszłość, albo konkretnej rady, jak w Delfach), a wraz z nimi sny na jawie oraz zaburzenia czasu. Takie sny dotyczą bardzo ważnych dla duchowego rozwoju kwestii, zapowiadają daleką przyszłość lub głęboko transformujące wydarzenia w osobistym życiu, ale także takie, które są istotne dla losów państwa, kontynentu czy nawet całej planety.

Ostatnią, ale osiąganą przez bardzo niewielu fazą rozwoju percepcji jest wejście w sferę Sacrum, w której sen staje się jawą, a jawa nabiera cech plastycznie modelowanej przez akt woli rzeczywistości. W sferze tej symbole zanikają, a raczej wszystko staje się żywym symbolem i sny w potocznym tego słowa znaczeniu przestają się śnić, po prostu stają się faktem.

(zaczerpnięte z książki Ewy D. Seydlitz "Symbole senne- znaki na Drodze do Życia", Studio Astropsychologii)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz